When I know why we're here
And no one drags us down
POST KOMENTARZEM DO OSTATNIEJ NOTY I NIE TYLKO...
Resztką sił powstrzymuję się od usunięcia ostatniego postu. Chyba pierwszy raz pokazałam malutki kawałek siebie. Ten zły, niedobry, wyniszczający kawałek, którego nikt nie powinien zobaczyć. Powtarzam sobie jak mantrę, że czasem dobrze pokazać swoją słabość. Może dzięki temu ktoś znajdzie się bliżej klucza? O ile taki istnieje.And no one drags us down
POST KOMENTARZEM DO OSTATNIEJ NOTY I NIE TYLKO...
Zawsze przed przyjaciółmi starałam się zbudować mit osoby, która ze wszystkim daje sobie rade. Nie raz próbując oszukać innych, oszukiwałam siebie. Na dłuższą metę tych pierwszych obałamucałam do tego stopnia, że do dzisiejszego dnia nic nie wiedzą. A może tylko tak mi się wydaję? Wiem tyle, że pozwalając wkroczyć komuś do własnego życia, pozwalam mu wpłynąć na nie, zmienić, pokolorować (czasem nie moimi kredkami i nie w taki sposób jak ja bym to zrobiła, co nie oznacza, że ten sposób jest gorszy, często jest zadziwiająco lepszy), zaczarować, pozwolić komuś przytulić się do mojej duszy lub strasznie ją poharatać. Nie wiem co stało się właśnie w tym momencie mojego życia, że zaufałam do tego stopnia, że jestem w stanie wyjawić (chyba) każdą tajemnicę (oddać najwygodniejsze buty, amulet, 20g uporu, kg cierpliwości i mapę dzięki której poruszanie się po zakamarkach mnie, będzie choć trochę prostsze) . Najdziwniejsze jest to, że nie boję się 'poharatania'. Może straciłam przytomność umysłu, instynkt samozachowawczy? Cokolwiek to jest w pełni akceptuję i lubię to nowe coś w sobie.
Lista podziękowań.
Jako pierwszej chciałabym podziękować P za te dwa słowa, które przyniosły mi taką ulgę. (Za wszystkie inne rzeczy, m.in za prezent urodzinowy podziękuję Ci w specjalnym poście poświęconym relacji z waszej wizyty!)Chciałabym też podziękować pewnej drugiej osobie, która mam nadzieję w głębi duszy poczuje, że to o nią chodzi i będzie wiedziała skąd to podziękowanie.
Chciałabym to jakoś sensownie skomentować, bo myślę, że rozumiem coś, ale w głowie mam tylko jedno...
OdpowiedzUsuńDAMN IT BLAINE! DAMN IT BLAINE! DAMN IT BLAINE! DAMN IT BLAINE! DAMN IT BLAINE! DAMN IT BLAINE! DAMN IT BLAINE!