niedziela, 26 lutego 2012

Post bez sensu.

Amelii wolno żyć marzeniami i zamykać się w sobie. Każdy ma niezbywalne prawo do zmarnowania sobie życia. 

Skojarzenia:
Sok porzeczkowy, London, kapusta, 
Jutro jadę do 'mieszkania' i od jutra zacznę mój plan wieloletni (mam nadzieję wieloletni i mam nadzieję skutecznie ewoluujący).
Ponoć zawsze lepiej zacząć kiedy jest się na skraju. Ja może na skraju nie jestem ale blisko mi do niego. Przynajmniej tak się dzisiaj czuję.,


Dzisiaj spotkałam Pana K. i udawałam, że go nie widzę a kiedy postanowiłam się przywitać, on wziął ze mnie przykład. Mam za swoje.

Ehm...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz